TVN odpowiada Brudzińskiemu ws. materiału o neonazistach

TVN odpowiada Brudzińskiemu ws. materiału o neonazistach

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Leszek Szymański
Służby Pana Ministra powinny ścigać ludzi ze swastykami na sztandarach, którzy faktycznie kalają dobre imię Polski i Polaków, a Pan Minister niech je skutecznie nadzoruje zamiast przyłączać się do nagonki na wolne media, które ostrzegają przed brunatnym niebezpieczeństwem – czytamy w oświadczeniu redaktora naczelnego TVN 24 Adama Pieczyńskiego skierowanego do szefa MSWiA.

Joachim Brudziński napisał dziś na jednym z portali społecznościowych, że kiedy w polskim Sejmie mówił o ludziach, którzy pod zdjęciem Adolfa Hitlera i swastyką hajlują, był przekonany, że to "garstka idiotów i imbecyli". "Byłem naiwny. Wyglada na to, że była to ohydna, odrażająca i dewastującą wizerunek Polski w świecie prowokacja. Co na to właściciele TVN?" – zapytał szef MSWiA.

Czytaj też:
"Byłem przekonany, że to garstka idiotów i imbecyli. Byłem naiwny". Brudziński: Co na to właściciele TVN?

Na wpis Brudzińskiego zareagowała stacja, która opublikowała oświadczenie redaktora naczelnego TVN 24 Adama Pieczyńskiego. "Zdjęcia polskich neonazistów to niestety prawda, a nie inscenizacja. Służby Pana Ministra powinny ścigać ludzi ze swastykami na sztandarach, którzy faktycznie kalają dobre imię Polski i Polaków, a Pan Minister niech je skutecznie nadzoruje zamiast przyłączać się do nagonki na wolne media, które ostrzegają przed brunatnym niebezpieczeństwem" – czytamy w opublikowanym oświadczeniu.

twitter

Portal wPolityce opublikował dziś zdjęcia Piotra Wacowskiego, operatora telewizji TVN, który brał udział w reportażu "Polscy neonaziści". Na fotografiach widać, jak dziennikarz wyciąga rękę w geście nazistowskiego pozdrowienia. "Z naszych informacji wynika, że to sam Wacowski nalegał, by jeden z uczestników uwiecznił go przy portrecie Adolfa Hitlera i swastykach i nikt z uczestników imprezy nie nalegał, by Wacowski pozował do zdjęcia przy wizerunku zbrodniarza. Miała to być inicjatywa samego operatora TVN" – czytamy na portalu.

Urodziny Hitlera to ustawka?

W styczniu w "Superwizjerze" TVN wyemitowano głośny reportaż na temat stowarzyszenia Duma i Nowoczesność. Dziennikarze nagrali ukrytą kamerą imprezę z okazji 128. urodzin przywódcy III Rzeszy, którą zorganizowano w lesie pod Wodzisławiem Śląskim.

W zeszłym tygodniu portal wPolityce poinformował o zeznaniach Mateusza S., organizatora imprezy, z których ma wynikać, że "urodziny Hitlera" zostały zamówione i zapłacono za nie 20 tys. zł. Warunkiem zapłaty miał być udział w wydarzeniu kobiety, według wPolityce – współautorki reportażu.

Stacja TVN odrzuciła wszystkie zarzuty o "ustawkę" i zapowiedziała wytoczenie procesu portalowi i tygodnikowi "Sieci".

Czytaj też:
"Urodziny Hitlera". Wyciekły szokujące zdjęcia dziennikarza TVN

Źródło: Twitter
Czytaj także