– Mnie to troszkę smuci, to troszkę żenująco wygląda. Dwóch panów już o siwym włosie, którzy się między sobą szarpią – mówił o procesie Kukiz. – Ale z drugiej strony ja się szczególnie nie dziwię. To są bardzo poważne ataki, bardzo poważne zarzuty, że ktoś zabił swojego brata – dodał.
– Ja mogę lubić pana prezesa, albo nie lubić, ale niech pan wejdzie w jego skórę – podkreślał Kukiz. – Coraz więcej jest takich rzeczy, których ja z kolei nie będę odpuszczać od trzech lat non stop będąc oblewany jakąś werbalną gnojowicą, jakimiś zarzutami wyssanymi z palca – zaznaczył.
Kaczyński vs Wałęsa
Wczoraj w gdańskim sądzie ruszył proces Jarosława Kaczyńskiego przeciwko Lechowi Wałęsie. Sąd na początku rozprawy wyszedł z propozycją, aby tę sprawę zakończyć ugodowo. Strony wyraziły zgodę na rozmowy, które zakończyły się niepowodzeniem. Wczorajsza rozprawa trwała niemal siedem godzin.
Lider partii rządzącej oskarżył byłego prezydenta o naruszenie dóbr osobistych. Chodzi o wypowiedź w mediach społecznościowych, w której Lech Wałęsa zarzucił Jarosławowi Kaczyńskiemu odpowiedzialność za katastrofę smoleńską. Prezes PiS domaga się przeprosin i przeznaczenia 30 tys. zł na cele społeczne.
Czytaj też:
"Polityczny cyrk", "najważniejsza lekcja sądownictwa w ostatnich latach". Komentarze o procesie Kaczyński - WałęsaCzytaj też:
Wpadka operatora TVN24 na procesie Kaczyński vs Wałęsa. Jest zawiadomienie do KRRiTCzytaj też:
Proces Kaczyński kontra Wałęsa. Ugody nie będzie