W tym tygodniu w Nowoczesnej doszło do rozłamu. Siedmiu posłów tej partii przeszło do PO. W Sejmie powstał też klub Platforma Obywatelska – Koalicja Obywatelska (PO-KO), do którego dołączył Piotr Misiło, wyrzucony wcześniej z .N.
Zmiany w Nowoczesnej spowodowały, że jej sejmowy klub przestał istnieć. Powód? Brakuje wymaganej liczby 15 posłów. .N ma ich teraz 14. Według RMF FM Katarzyna Lubnauer chce "wypożyczyć" posła z Kukiz'15, ale w ruchu brakuje chętnych.
Radio zwraca uwagę, że jeśli z szefową Nowoczesnej dogada się Paweł Kukiz, to on będzie musiał wskazać posła do "wypożyczenia". Według nieoficjalnych doniesień jedną z osób branych pod uwagę jest Piotr Apel.
Aby ratować swój klub, Lubnauer szukała już pomocy w PSL, ale bezskutecznie. Chęć "wypożyczenia" Nowoczesnej jednego ze swoich posłów deklarował wcześniej Kukiz. Potem sam się z tego wycofał, informując na Facebooku, że musiałby to być on sam.
"Propozycja, która początkowo wydawała się żartem, jest poważnie brana pod uwagę" – czytamy na portalu RMF24.
Czytaj także:
Nowoczesna straciła posłów i klub. Zaskakujący ruch Kukiza
Komentarze
… ale kino :-) :-) :-)
Pamiętamy opowiadane przez ex-szefa MSZ R. Sikorskiego "żarciki" z urzędującego prezydenta USA B. Obamy -- np. ten:
"Jaki jest związek prezydenta Obamy z Polską?"
Odp.: taki, że przodek prezydenta Obamy w Afryce zjadł polskiego misjonarza ...
Uśmiał się prezydent Obama z tego „żarcika”? Bo, na pewno śmiali się z tego na Kremlu …
PS! Nawiasem mówiąc. widzimy jakim prostakiem może być szef MSZ! Widzimy, że dzisiaj nawet „studia” na Oxfordzie nie gwarantują „słomy z butów” … -- tutaj chyba chamstwo się ”wyssało z mlekiem matki”?