Dziennik pisze, że w listopadzie chleb na sklepowych półkach był o 8 proc. droższy w porównaniu z listopadem ubiegłego roku, a bułki pszenne nawet o 10 proc.
Według "Rz" ceny mogą jeszcze wzrosnąć, bo ostatnie 11 miesięcy przyniosło piekarniom zauważalny wzrost niemal wszystkich kosztów działalności.
Gazeta zauważa, że piekarze musieli zmierzyć się z rosnącymi cenami nie tylko mąki i prądu, ale także paliwa. "Nieoczywistym, ale znaczącym kosztem w piekarniach jest bowiem transport, chleb dowozi się do sklepów nawet dwa razy dziennie" – czytamy.
"Rzeczpospolita" przytacza dane Głównego Urzędu Statystycznego, według których wartość produkcji sprzedanej pieczywa sięgała w 2017 r. 10,3 mld zł, ale dotyczy to tylko piekarni zatrudniających powyżej 9 osób.
Dziennik zaznacza, że nie są to całkowite dane, bo na rynku wiele jest firm mikro, których ta statystyka nie wychwytuje.
Czytaj też:
Wzrośnie VAT na napoje owocowe. To będzie cios dla sadowników?