Mamy prawdziwą wojnę prezesów. "Glapińskiego i tak dotknie zemsta"

Mamy prawdziwą wojnę prezesów. "Glapińskiego i tak dotknie zemsta"

Dodano: 
Jarosław Kaczyński, prezes PiS
Jarosław Kaczyński, prezes PiS Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Adam Glapiński poszedł na wojnę z Jarosławem Kaczyńskim – mówią cytowani przez "Fakt" politycy PiS. Jak zakończy się afera wokół Narodowego Banku Polskiego?

Zamieszanie wokół NBP to efekt publikacji "Gazety Wyborczej" o zarobkach dyrektor departamentu komunikacji i promocji Martyny Wojciechowskiej, która ma zarabiać 65 tys. złotych miesięcznie, a według portalu OKO.press – jeszcze 11 tys. złotych za członkostwo w radzie Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.

W środę przedstawiciele Narodowego Banku Polskiego wystąpili na konferencji prasowej, podając wysokość średnich zarobków dyrektorów departamentów tego banku (36 tys. złotych). Konkretnej pensji Martyny Wojciechowskiej jednak nie ujawniono. Potem głos zabrał sam Adam Glapiński, na konferencji Rady Polityki Pieniężnej.

"Fakt", który powołuje się na źródła w partii rządzącej, pisze, że konferencja kadrowej z NBP została bardzo źle odebrana przez Nowogrodzką. Według rozmówców gazety Glapiński "zadrwił sobie z prezesa", który nie ma bezpośrednich narzędzi do usunięcia go ze stanowiska.

Receptą na zażegnanie kryzysu wokół banku centralnego ma być ustawa, którą napisze PiS. Partia chce ujawnić wynagrodzenia zarządu NBP (obecnego i poprzednich) oraz określić górny limit wynagrodzeń kadry banku. Szczegóły projektu mają być znane wkrótce.

Jak podkreśla "Fakt", niektórzy w PiS uważają jednak, że "Glapińskiego i tak dotknie zemsta".

Czytaj też:
Gorąco wokół NBP. Kaczyński "stracił cierpliwość" do Glapińskiego

Źródło: Fakt
Czytaj także