Fotoreporter "Gazety Wyborczej" wyrzucony z kongresu Porozumienia. Przeprosili go Bielan i Emilewicz

Fotoreporter "Gazety Wyborczej" wyrzucony z kongresu Porozumienia. Przeprosili go Bielan i Emilewicz

Dodano: 
Kongres Porozumienia Jarosława Gowina
Kongres Porozumienia Jarosława Gowina Źródło: PAP / Jacek Bednarczyk
Jakub Włodek, fotoreporter "Gazety Wyborczej" został wyrzucony z kongresu Porozumienia. Według relacji ochroniarzy, Włodek miał nie stosować się do ich poleceń i kilkukrotnie przekraczać wytyczoną dla fotoreporterów linię. Fotoreportera przeprosili już wicemarszałek Senatu Adam Bielan i minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz.

Sam Włodek relacjonuje w rozmowie z Onetem, że starał się nie przekraczać wytyczonej linii. Dwóch ochroniarzy miało wykręcić mu ręce i wyprowadzić go z sali.

– Wyprowadzili mnie na piętro, gdzie rzucili o barierki. Poprosiłem, aby mi nic nie robili. Później spróbowałem ponownie wejść na konwencje wejściem dla mediów. Ochroniarze utrudniali mi zadanie. Przyszła jednak osoba odpowiedzialna za kontakt z mediami i po rozmowie z pracownikami ochrony zostałem ponownie wpuszczony na konwencję – mówi Włodek.

twitter

Z kolei Kamil Bortniczuk odpowiedzialny za kontakt z mediami przekonuje, że z relacji ochroniarzy wynika, iż fotoreporter trzykrotnie nie chciał zastosować się do poleceń.

– Po tym jak nie dostosował się do polecenia został wyproszony z konwencji, a następnie wpuszczony ponownie. Rozmawiałem już z tym panem i przeprosiłem za całą sytuację – stwierdził Bortniczuk.

Publicysta "Do Rzeczy" Marcin Makowski udostępnił zdjęcie, na którym widać, jak z fotoreporterem rozmawia Adam Bielan, wicemarszałek Senatu z Porozumienia oraz minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz.

twitterCzytaj też:
Emilewicz: "Energia Plus" będzie dotyczyć każdego Polaka. Programy z plusem po prostu się udają
Czytaj też:
Gowin: Czas uwolnić energię miast, energię dla Polski

Źródło: Onet.pl / Twitter - @makowski_m
Czytaj także