Przed redakcja waszej gazety stoi auto w ktorym jest umieszczona bomba, wkrotce eksploduje! - taką informacją otrzymała na adres mailowy "Gazeta Polska".
O sprawie pisze Niezalezna.pl. Z przekazanych przez portal informacji wynika, że e-mail informujący o bombie w pobliżu redakcji przyszedł na adres mailowy o 10.33. Po wiadomością podpisał się "Robert Maly".
Redakcja zawiadomiła policję, która sprawdza czy zagrożenie jest realne oraz ustala kto jest autorem wiadomości z pogróżkami.
Portal przypomina, że to nie pierwsze tego rodzaju zdarzenie w ostatnim czasie. "30 stycznia do redakcji także wysłano mail z pogróżkami. W treści można było przeczytać, że 'za godzinę siedziba waszej pseudo gazety wyleci z hukiem!'" – pisze Niezalezna.pl. Wtedy również poinformowano policję. Alarm okazał się fałszywy.
Czytaj też:
Kraków: Alarm bombowy w siedzibie PiS
Źródło: Niezalezna.pl