Są policyjne zarzuty dla Piotra Rybaka. Mówił o "żydostwie"

Są policyjne zarzuty dla Piotra Rybaka. Mówił o "żydostwie"

Dodano: 
„Marsz Pamięci Polskich Ofiar KL Auschwitz” w Oświęcimiu
„Marsz Pamięci Polskich Ofiar KL Auschwitz” w Oświęcimiu Źródło: PAP / Andrzej Grygiel
Policja postawiła zarzuty dwóm uczestnikom marszu narodowców w Oświęcimiu z 27 stycznia. Jedną z nich jest Piotr Rybak – informuje RMF FM.

W 74. rocznicę wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau przed wejściem do muzeum demonstrowali narodowcy z Piotrem Rybakiem na czele. Miał on wtedy krzyczeć: – Czas walczyć z żydostwem i uwolnić od niego Polskę! Gdzie są rządzący tym krajem? Przy korycie! I to trzeba zmienić.

Oświęcimska policja przeanalizowała materiał wideo oraz zdjęcia z tamtego wydarzenia i zdecydowała o postawieniu zarzutów dwóm protestującym – Piotrowi Rybakowi i jeszcze innej osobie, której danych nie znamy. Zarzuty dotyczą nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych.

Według ustaleń radia RMF FM obaj podejrzani nie przyznali się do winy i uważają, że nie zrobili nic złego. Teraz materiały zebrane przeciwko nim trafią do prokuratury. Zarówno Piotrowi Rybakowi, jak i jego towarzyszowi, grozi kara do dwóch lat więzienia.

Przypomnijmy, że Rybak był już kiedyś skazany na trzy miesiące bezwzględnego więzienia za spalenie kukły Żyda na wrocławskim rynku.

Czytaj też:
Mocne wystąpienie premiera w Auschwitz. "Żadni naziści, tylko Niemcy"

Źródło: RMF FM
Czytaj także