Dziennikarz „Wyborczej” protestuje pod TVP. Czuchnowski: Kwiaciarka nie chciała pieniędzy za róże

Dziennikarz „Wyborczej” protestuje pod TVP. Czuchnowski: Kwiaciarka nie chciała pieniędzy za róże

Dodano: 
Wojciech Czuchnowski
Wojciech Czuchnowski
Białą róże do protestu pod TVP kupowałem w kwiaciarni na Pradze. Gdy właścicielka dowiedziała się do czego potrzebuję tej róży, nie chciała pieniędzy – relacjonował Wojciech Czuchnowski na Twitterze. Wpisy dziennikarza rozbawiły internautów.

Dzisiaj od 8 do 9 stałem z protestującymi pod TVP. Było nas 22 osoby. Pracownicy szczujni ze wstydu wchodzili od tyłu. Protest odbywa się co dzień rano od czasu śmierci Pawła Adamowicza... – dzielił się z internautami dziennikarz „Gazety Wyborczej”, „szczujnią” nazywając media publiczne.

twittertwitter

Poza ostrym wpisem o proteście, Czuchnowski postanowił podzielić się historią o tym, jak kupował kwiaty, z którymi stał później pod siedzibą TVP. „Ps do poprzedniego wpisu: białą róże do protestu pod TVP kupowałem w kwiaciarni na Pradze. Gdy właścicielka dowiedziała się do czego potrzebuję tej róży, nie chciała pieniędzy:)„ – przekonywał dziennikarz (pisownia wpisu oryginalna).

Ostatni wpis rozbawiła internatów, którzy pod Twittem Czuchnowskiego komentowali „wzruszający” charakter historii o kwiatach.

twittertwittertwittertwittertwittertwitter

Źródło: Twitter
Czytaj także