Paweł Graś przed komisją VAT. Padło pytanie o słynną taśmę z Sowy

Paweł Graś przed komisją VAT. Padło pytanie o słynną taśmę z Sowy

Dodano: 
Paweł Graś przed komisją śledczą ds. wyłudzeń VAT
Paweł Graś przed komisją śledczą ds. wyłudzeń VATŹródło:PAP / Tomasz Gzell
Bliski współpracownik Donalda Tuska, Paweł Graś, stawił się przed sejmową komisją śledczą. Stwierdził, że kiedy był w rządzie, wiedza o wyłudzeniach VAT była powszechna.

Przewodniczący komisji Marcin Horała z PiS rozpoczął przesłuchanie od przypomnienia nagrań z restauracji "Sowa i Przyjaciele", które w listopadzie 2018 r. ujawnił portal TVP Info. W tej rozmowie Graś wraz z trzema innymi osobami związanymi z Platformą Obywatelską dyskutował o działalności mafii podatkowych w Polsce.

Były rzecznik rządu Donalda Tuska stwierdził wtedy, że "absolutnie nie opłaca się już produkcja narkotyków, tylko VAT". Te słowa zostały nagrane przez kelnerów we wrześniu 2013 r. Horała zapytał Grasia, skąd miał taką wiedzę.

– Nie była to wiedza tajemna, proceder był znany co najmniej od wejścia Polski do UE. Wszystkie kolejne rządy usiłowały VAT uszczelnić i działać w taki sposób, by ta luka była jak najmniejsza. Podobnie było za rządów koalicji PO-PSL – przekonywał polityk.

twitter

"Nie pamiętam"

Poseł PiS zapytał też świadka, czy w ówczesnych kręgach rządowych rozmawiano np. o podniesieniu wieku emerytalnego, żeby pozyskać dodatkowe środki w budżecie, i czy alternatywą lub jedną z rozważanych opcji było uszczelnienie systemu poboru podatku VAT.

Graś najpierw tłumaczył, że była to jego prywatna opinia. Potem dodał, że nie pamięta, by uczestniczył w tego typu rozmowach, gdzie "takie problemy (z luką VAT – red.) były dyskutowane".

Z danych Ministerstwa Finansów wynika, że w latach 2007–2015 luka VAT wyniosła co najmniej 250 mld zł. Sejmowa komisja śledcza, która wyjaśnia tę aferę, działa od września 2018 r.

twitter

Źródło: TVP Info
Czytaj także