Polscy parlamentarzyści będą obserwować wybory na Ukrainie. Rusza specjalna misja

Polscy parlamentarzyści będą obserwować wybory na Ukrainie. Rusza specjalna misja

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay / Domena publiczna
Niezależna misja obserwacyjna Sejmu i Senatu potrwa od 29 marca do 1 kwietnia. Posłowie i senatorzy będą przyglądać się wyborom prezydenckim na Ukrainie.

W skład misji wejdzie dwunastu parlamentarzystów. Z ramienia Sejmu wybory obserwować będą Barbara Bartuś (PiS), Piotr Polak (PiS), Halina Szydełko (PiS), Maria Zuba (PiS), Marcin Święcicki (PO), Tomasz Lenz (PO), Czesław Mroczek (PO) i Tomasz Rzymkowski (Kukiz'15). Senat wyznaczy czterech senatorów.

"Misja obserwacyjna Sejmu opiera się na zasadach niezależności, neutralności, nieingerowania w proces wyborczy i poszanowania lokalnego prawa" – czytamy w komunikacie Sejmu. Akcja zostanie podzielona na dwie grupy działające w Kijowie i we Lwowie. 30 marca członkowie misji spotkają się z przedstawicielami Centralnej Komisji Wyborczej Ukrainy, komitetami wyborczymi i organizacjami pozarządowymi. 31 marca, w dniu wyborów, zespoły obserwatorów mają monitorować proces głosowania w okręgach konsularnych.

Niezależnie od misji polskiego parlamentu w obserwacji wyborów na Ukrainie mają wziąć udział także delegaci do Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE, Zgromadzenia Permanentnego NATO i Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

Czytaj też:
Ukraina: Były minister Tuska zarabia lepiej niż premier
Czytaj też:
Pieczyński: Na Ukrainie jest ogromne zapotrzebowanie na lidera spoza polityki

Źródło: sejm.gov.pl
Czytaj także