W maju ubiegłego roku BBC opublikowała na swojej stronie internetowej artykuł w którym poinformowano, że współpracownicy prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki zapłacili prawnikowi Donalda Trumpa Michaelowi Cohenowi za pomoc w zorganizowaniu spotkania obu prezydentów. Kwota, jaką miał otrzymać to przynajmniej 400 tys. dolarów.
Spotkanie o którym mowa miało miejsce w Białym Domu w czerwcu 2017 roku. BBC podawało, że jego harmonogram przewidywał jedynie krótką rozmowę obu prezydentów. Negocjacje w sprawie jego przedłużenia miały trwać do ostatniej chwili. Według ówczesnych doniesień dziennikarzy, współpracownicy Poroszenki byli wstrząśnięci tym, jak ostatecznie zostało to zorganizowane. Doniesieniom dotyczącym zaaranżowania spotkania zaprzeczył adwokat Donalda Trumpa.
Artykuł została już usunięty ze strony, a w czwartek brytyjski nadawca publiczny BBC wydał oświadczenie, w którym przeprosił prezydenta Poroszenkę za wyrządzone szkody i wyraził gotowość zapłacenia mu zadośćuczynienia oraz pokrycia kosztów sądowych. Wysokości zadośćuczynienia nie ujawniono. Zarzuty jakie napisano pod adresem ukraińskiego przywódcy określono jako "nieprawdziwe".
Czytaj też:
BBC: Ukraina zapłaciła 400 tys. dolarów za spotkanie Poroszenki z Trumpem