"Strajk państw europejskich". Minister Moskwa komentuje spotkanie w Brukseli

"Strajk państw europejskich". Minister Moskwa komentuje spotkanie w Brukseli

Dodano: 
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa Źródło:PAP / Radek Pietruszka
Minister klimatu i środowiska poinformowała o stanie negocjacji w sprawie unijnej regulacji cen gazu.

W piątek w Brukseli odbyło się nadzwyczajne spotkanie unijnych ministrów ds. energii. Obecna podczas rozmów minister klimatu i środowiska Anna Moskwa złożyła propozycję, by przegłosowano kwestię wprowadzenia unijnych cen maksymalnych na gaz. Przedłożone przed spotkaniem pomysły Komisji Europejskiej na walkę z rosnącymi cenami energii nie zawierały bowiem takiego rozwiązania.

Unijne negocjacje

W poniedziałek na antenie radiowej "Trójki" minister Moskwa tłumaczyła, na jaki etapie znajdują się negocjacje w sprawie regulacji cen gazu w UE.

– Na dzisiaj to już jest 17 państwo oficjalnie + 4, które mają obiekcje, ale też nie mówią zdecydowanie „nie”. To Niemcy, Dania, Holandia i Węgry. Tylko te państwa nie były chętne przyjmowaniu jakichkolwiek rozwiązań, ale też nie zamykały się na prace nad tym rozwiązaniem – powiedziała w „Salonie politycznym Trójki” i dodała, że "to, co stało się w piątek, to był rodzaj swoistego strajku państw europejskich".

Jak przypomniała Moskwa, kwestie dyskutowane w ostatni piątek były podnoszone na poprzednich radach i "wiadomo było kto jest za, kto przeciw". Kluczową "nowością" jest kwestia wprowadzenia cen maksymalnych na gaz. W tym momencie w tej grupie inicjatywy jest Polska, Belgia, Włochy i Grecja. Przedstawiciele tych państw, jak przekazała Moskwa, przygotowują rozwiązania legislacyjne.

– Niestety jako państwa nie mamy tej inicjatywy legislacyjnej, natomiast zobowiązaliśmy KE żeby przyjęła to, co wypracujemy i przedstawiła do dalszych prac – mówiła dalej szefowa MKiŚ.

Co z węglem?

Minister Moskwa odniosła się także do obaw o to, że w trakcie nadchodzącej zimy dla Polaków zabraknie węgla. Jak powiedziała, taki scenariusz się nie spełni.

– Węgla z importu nie zabraknie, obie spółki realizują wszystkie zamówienia zgodnie z planem i to sortowanie też jest szybko realizowane, następnie przekazywane na takie zbiorcze zsypiska w kraju, potem na składy. Na pewno na ten sezon tego węgla nie zabraknie, ani w energetyce, ani w cieple, ani w gospodarstwach domowych – zapewniła.

Czytaj też:
Minister Moskwa: Presja i dobre koalicje mają sens
Czytaj też:
Naimski: Rosyjska pętla gazowa została zdjęta z Polski

Źródło: Polskie Radio Program 3 / 300polityka
Czytaj także