"Sygnał dla Brukseli, że Polska się nie ugnie". Szef gabinetu prezydenta komentuje decyzję premiera

"Sygnał dla Brukseli, że Polska się nie ugnie". Szef gabinetu prezydenta komentuje decyzję premiera

Dodano: 
Paweł Szrot
Paweł SzrotŹródło:PAP / Mateusz Marek
Taka zmiana była potrzebna – powiedział Paweł Szrot komentując nominację Szymona Szynkowskiego vel Sęka na ministra ds. Unii Europejskiej.

Wczoraj minister do spraw Unii Europejskiej w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (KPRM) Konrad Szymański potwierdził, że rezygnuje z zajmowanego stanowiska. Jego następcą, zgodnie z zapowiedzią premiera Morawieckiego, zostanie dotychczasowy wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk.

Nowy minister

O komentarz do zmian w KPRM został poproszony szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot. Zdaniem polityka, nowa postać na stanowisku ministra ds. Unii Europejskiej "niewiele zmieni". Jaki więc jest sens dymisji Szymańskiego i powołania Szynkowskiego vel Sęka.

– Może chodzi o wysłanie czytelnych sygnałów do instytucji Unii Europejskiej, że stanowisko Polski jest twarde i to co było prezentowane przez ostatnie miesiące będzie kontynuowane – powiedział Szrot na antenie radia WNET.

Nowy minister, zdaniem szefa gabinetu prezydenta, może być symbolem tego, że "Polska w szeregu kwestii się nie ugnie i będzie konsekwentna".

UE wobec Polski

Spór Warszawy z Brukselą, mimo spełnienia przez Polskę najważniejszego z tzw. kamieni milowych, czyli likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, wciąż trwa, a jego "zakładnikiem" są środki z unijnego Funduszu Odbudowy, których Polska wciąż nie otrzymała.

Tymczasem polskie społeczeństwo oraz rząd wydatnie pomagają ukraińskim uchodźcom. Szrot nie ma wątpliwości, że "instytucje europejskie powinny to docenić i patrzeć na Polskę z tej perspektywy". Mimo to, UE nie wspiera Polski, tak jak wymagałaby tego obecna sytuacja. W związku z tym polityk wyraził nadzieję, że nowy minister "będzie działał w tym kierunku".

Szrot przypomniał także o stanowisku prezydenta Andrzeja Dudy, który równie mocno co rząd, upomina się o polskie sprawy w Brukseli.

– Pan prezydent nie rozumie, dlaczego kompromisu nie dotrzymano. Ciągle ma trochę nadziei, że droga do tego kompromisu jest otwarta – stwierdził Szrot.

Źródło: Radio Wnet
Czytaj także