Górniak: Wśród nas żyją bioroboty, hybrydy i reptilianie

Górniak: Wśród nas żyją bioroboty, hybrydy i reptilianie

Dodano: 
Edyta Górniak
Edyta Górniak Źródło: PAP / Marcin Obara
– Nie każdy, kto wygląda jak człowiek, ma duszę. Ma tylko kombinezon biologiczny i te same potrzeby fizyczne, biologiczne, ale nie ma połączenia z pierwotną świadomością – mówiła piosenkarka Edyta Górniak podczas "XIX Zlotu Wolnych Ludzi" w Torzymiu.

"XIX Zlot Wolnych Ludzi Harmonia Kosmosu 2022" miał miejsce w Torzymiu (woj. lubuskie) od czwartku do niedzieli. Hasło tegorocznego zjazdu to "My, Dzieci Gwiazd, odkrywamy swój blask, zmieniając siebie i świat". To najstarsza i największa plenerowa impreza o takim charakterze w Polsce. Wcześniej odbywała się ona w Masywie Ślęży.

Organizatorem zlotu jest Janusz Zagórski, założyciel Niezależnej Telewizji (NTV). Wśród organizatorów znalazł się też m.in. Jerzy Zięba. Jedną z prelegentek była za to Edyta Górniak, znana piosenkarka, która w ostatnim czasie coraz bardziej szokuje swoimi wypowiedziami. "Jestem szczęśliwa, że mogę obserwować i wspierać rozumienie przemian Naszego Świata i Naszej przestrzeni Duszy z nim połączonej" – zapowiadała swój udział na zlocie w mediach społecznościowych.

Górniak została zapowiedziana na festiwali jako "pierwsza osoba z mainstreamu, która odważyła się powiedzieć, co myśli, kiedy zaczęła się słynna covidoza". – Witam wszystkie najodważniejsze dusze, które zgłosiły się, żeby zejść na Ziemię i zrobić porządki. Moja dusza kłania się waszym duszom – zwróciła się do publiczności, dziękując następnie "matriksowi". – Chciałabym, żebyśmy tak prawdziwie, z serca, podziękowali Matrixowi, dlatego, że dzięki niemu możemy przypomnieć sobie wartości – kontynuowała.

Górniak: Wśród nas są bioroboty i reptilianie

– To, że człowiek w ogóle jeszcze istnieje, to jest cud. Jeśli wierzyć statystykom tych nieoficjalnych dyskusji, mniej więcej 51 proc. na całym świecie jest tzw. biorobotów, hybryd, reptilian. Oznacza to, że prawie co drugie doświadczenie musi być dla nas trudne, jeśli chodzi o relacje – mówiła piosenkarka.

Edyta Górniak mówiła też o tym, że otrzymuje "przekazy". – Tak naprawdę miałam je od dziecka, ale nie wiedziałam, że są to przekazy. Gdy wystąpiłam w obronie ludzi dwa lata temu, działo się to z pełnym komfortem. Już wcześniej dostałam przekazy i wiedziałam, co może się wydarzyć. Byłam zupełnie spokojna o to, że jest to zaledwie kolejna pułapka – powiedziała.

Źródło: wp.pl