• Sławomir JastrzębowskiAutor:Sławomir Jastrzębowski

Normalnie groza

Dodano: 
Stek. Zdj. ilustracyjne
Stek. Zdj. ilustracyjne Źródło:Pixabay
Ćwierkot I Z tego Bidena to tak się śmiali, że slipi Dżon, slipi Dżon i że w ogóle on nie wie, co wokół niego ma miejsce w wydarzeniach, a tutaj sobie pan przyjechał, sobie nie spał 26 godzin, sobie popodróżował do Kijowa i Rzeszowa, i Warszawy jak kowboj jakiś i sobie poprzemawiał. Stop.

Ukraińcom w serca wlał wielkie nadzieje, a w czasie wystąpienia w Warszawie powiedział, „nic nie powiedział” – jak podsumował Jarosław Kaczyński, z czym zgodzić się należy, niestety. Stop. My sobie tak czekaliśmy, że jakiś padnie konkret, że rola Polski urośnie, bo przecież dużą część ciężaru wojny bierzemy na siebie, nie ma co kryć. Stop. Ale jakoś konkret paść nie chciał, co robić.

Artykuł został opublikowany w 9/2023 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.