Szczyt V4–Japonia: Handel i technologia

Szczyt V4–Japonia: Handel i technologia

Dodano: 
Bratysława: Szczyt V4+Japonia
Bratysława: Szczyt V4+Japonia Źródło: PAP / Leszek Szymański
W Bratysławie zakończył się szczyt Grupa Wyszehradzka+Japonia. Choć współpraca w tym formacie została nawiązana oficjalnie już w 2003 roku, to wydaje się, że dopiero nabiera tempa.

Spotkanie państw Grupy Wyszehradzkiej z Japonią zorganizowano z inicjatywy tej drugiej. Japonia wystąpiła do Słowacji, która sprawuje obecnie prezydencję w V4, o stworzenie warunków do rozmowy.

16 lat współpracy

Historia współpracy Grupy Wyszehradzkiej z Japonią sięga 2003 r., kiedy to miała miejsce wizyta premiera Japonii Junichiro Koizumiego w Polsce oraz Republice Czeskiej, podczas której premier Koizumi wyraził chęć współpracy z tymi krajami indywidualnie, jak i zbiorowo. W 2004 r. miała również miejsce wizyta premiera Węgier w Japonii. Do 2013 roku współpraca opierała się na rozmowach m. in. szefów dyplomacji. Wypracowany został także coroczny system spotkań na szczeblu eksperckim oraz licznych warsztatów i seminariów, dotyczących takich zagadnień jak: zmiany klimatu, ekonomia i finanse, pomoc rozwojowa, turystyka oraz energia.

Za przełom i milowy krok we współpracy można uznać rok 2013. 16 czerwca na Zamku Królewskim w Warszawie po raz pierwszy doszło do spotkania szefów rządów Wyszehradu i Japonii. Spotkanie to upamiętniło 10. rocznicę nawiązania współpracy GW oraz Japonii. Z ramienia krajów uczestniczących w spotkaniu udział wzięli: premier Republiki Czeskiej Petr Nečas, premier Węgier Viktor Orbán, premier Japonii Shinzo Abe, premier Rzeczypospolitej Polskiej Donald Tusk, a także premier Słowacji Robert Fico.

Kolejne spotkanie odbyło się w październiku 2018 roku w Brukseli. Szczyt w Bratysławie był trzecim spotkaniem na szczeblu premierów. To także historyczna, bo pierwsza wizyta japońskiego premiera na Słowacji.

Handel przede wszystkim

Szczyt odbył się w kontekście umowy o parterstwie gospodarczym między Unią Europejską a Japonią. Japonia zniesie cła na 97 proc. towarów importowanych z UE. Umowa znosi również szereg istniejących od dawna barier pozataryfowych, np. poprzez zatwierdzenie międzynarodowych norm dotyczących samochodów.

twitter

I to właśnie przede wszystkim o inwestycjach mówił podczas wspólnej konferencji prasowej po zakończonych rozmowach Shinzo Abe, premier Japonii. Jak podkreślił, inwestycje w regionie są możliwe m.in. dzięki stabilnemu wzrostowi gospodarczemu krajów wyszehradzkich. Japońskie firmy szybko zdały sobie sprawę z ogromnego potencjału, jaki mają państwa V4. Zwrócił uwagę, że w rozmowach wiele uwagi poświęcono zasadom wolnego handlu i przekonywał, że sfera wolnego handlu powinna nadal się rozszerzać. Japończyk odniósł się także do kwestii migracji – jego zdaniem jedyną metodą na pokonanie przez Europę kryzysu migracyjnego jest uszczelnianie granic.

Premier Słowacji Peter Pellegrini, podkreślił: – Kraje Grupy Wyszehradzkiej są stabilną częścią UE, a ich wzrost gospodarczy jest wyższy niż średnia całej Unii. Według słowackiego premiera, strona japońska zdaje sobie z tego sprawę i chętnie współpracuje z krajami V4. Reprezentujący Czechy Andrej Babisz podkreślił wartość japońskich inwestycji, szczególnie w obszarze innowacji, nauki i techniki. Zdaniem polityka to jest coś, czego Grupa Wyszehradzka w aurze przyjaźni i wzajmenego zrozumienia może uczyć się do Japonii.

twitter

Węgry reprezentował wicepremier, minister finansów Mihaly Varga. Zwrócił on uwagę na wartość państw narodowych. Podkreślając wagę współpracy w ramach Grupy Wyszehradzkiej, stanowiącej ważny element realizacji interesów państw Europy Środkowej, mówił o istocie najbliższych wyborów do Parlamentu Europejskiego. Jego zdaniem fakt, że kraje V4 stoją na stanowisku konieczności walki z coraz większą unifikacją członków Unii, jest zgodny z interesem Japonii. Varga przyznał rację premierowi Abe, zaznaczającemu potrzebę uszczelniania europejskich granic.

Zbliżenie polsko-japońskie

W przedzień szczytu na kolacji roboczej spotkali się Mateusz Morawiecki oraz Shinzo Abe. Jak podała japońska agencja KYODO, politycy oświadczyli po spotkaniu, że dołożą starań, by następnym etapem obecnych relacji unijno-japońskich było porozumienie o wolnym handlu. Miałoby ono stanowić pogłębienie umowy Japonia-UE, która weszła w życie 1 lutego tego roku.

– Mamy w najbliższej perspektywie kilka ciekawych inwestycji japońskich w Polsce, o których poinformujemy w najbliższym czasie – potwierdził polski premier podczas konferencji zorganizowanej już po wylądowaniu na Wojskowym Okęciu. Szef rządu poinformował, że z premierem Japonii Shinzo Abe omówił kwestie gospodarcze, inwestycyjne i finansowe: – Japonia i Polską są bardzo ważnymi partnerami, dlatego moje dwustronne spotkanie z premierem Abe służyło również omówieniu tematów geopolitycznych związanych z takimi zagadnieniami jak brexit, problemy migracji, terroryzmu międzynarodowego, ale także rosnącej potęgi Chin oraz agresją rosyjską na Ukrainie

Premier Shinzo Abe miał poprosić szefa polskiego rządu o wsparcie japońskich starań ws. wyjaśnienia losu obywateli japońskich porwanych przez służby specjalne KRLD w latach 70. i 80. Premier Polski miał zadeklarować współpracę i pomoc w tej kwestii.

– Japonia jest strategicznym parterem Polski w Azji – zaznacza rzecznik rządu Joanna Kopcińska. To przekłada się na konkretne liczby: inwestycje Japonii w naszym kraju t 887 mln dol. USA rocznie, generujące ok. 40 tys. miejsc pracy i obroty handlowe w wysokości 4,8 mld dol. w 2018 r. Japonia to przede wszystkim nowe technologia. Polska to rynek coraz bardziej na nie otwarty.

W tym roku obchodzimy setną rocznicę nawiązania polsko-japońskch stosunków dyplomatycznych.

Co dalej?

W kontekście relacji V4-Japonia można się spodziewać intensyfikacji współpracy – zarówno w ramach całości formatu, jak i relacji dwustronnych Japonii z poszczególnymi państwami Wyszehradu.

Tournée japońskiego premiera po Europie i Ameryce Północnej trwa. W piątek Abe odwiedzi Brukselę. Polityk chce sprawdzić, co więcej oprócz umowy o partnerstwie gospodarczym z UE może ugrać jego państwo. Abe spotka się z szefem Komisji Europejskiej oraz szefem Rady Europejskiej. Obok relacji handlowych oraz pierwszych efektów podpisanej umowy, niewykluczona jest rozmowa o zmianach klimatycznych.

Pewne jest to, że szef japońskiego rządu czuje na swoich plecach oddech Chin, które coraz szerzej promują projekt Nowego Jedwabnego Szlaku. Japonia chce się jawić jako kraj przyszłości, przede wszystkim pod względem nowych technologii. Japończycy mają Europie wiele do zaoferowania. A my? Jak wynika z oświadczeń premierów zaprezenetowanych po zakończeniu obrad w Bratysławie, Kraj Kwitnącej Wiśni postrzega nas przede wszystkim jako bardzo atrakcyjny rynek.

Choć Chiny są gigantem, to Japonia jest sprawniejsza ekonomiczne. Ma lepsze wskaźniki jeśli chodzi o inwestycje zagraniczne. Z danych Międzynarodowego Funduszu Walutowego wynika, iż Japonia pod koniec 2018 roku wygrywała z Chinami pod względem posiadanego długu zagranicznego 1,667 do 1,542 – informuje portal Business Insider.

Szczyt V4+Japonia jest sygnałem wysłanym w stronę zarówno pozostałych państw UE, jak i Chin, że mniejsi wcale nie muszą siedzieć cicho. Mniejsi mogą działać poza głównym nurtem, wspólnie budując te obszary, które obu stronom przynoszą korzyść. Niewykluczone, że kolejne spotkanie premierów państw działających w formacie V4+Japonia już wkrótce – gotowość zorganizowania rozmów w Pradze zadeklarował premier Czech. Czechy przejmą przewodnictwo w Grupie Wyszehradzkiej w lipcu.

Źródło: DoRzeczy / Business Insider, podatki.gov.pl
Czytaj także