Przedsiębiorcze kobiety, same określające siebie jako feministki, założyły lokal o nazwie „The Handsome Her” w 2017 roku. Rachunki dla mężczyzn były w tym lokalu wyższe o 18 proc. niż dla kobiet. Feministki argumentowały taki przypadek dyskryminacji kwestią „gender wage gap”. "Opłata miała być co prawda opcjonalna, ale to nie przekonało potencjalnych gości" – czytamy na stronie mambiznes.pl.
Zyski uzbierane z tej nadwyżki miały być przekazywane na cele charytatywne.
Lokal jednak nie przetrwał na wolnym rynku. Po chwili rozgłosu spowodowanej nietypowymi warunkami kawiarnia zaczęła tracić klientów. Właścicielki „The Handsome Her” zapowiedziały, że restauracja zostanie zamknięta 28 kwietnia.
Czytaj też:
"Zablokujemy ten kraj, zablokujemy gospodarkę". Szokujące słowa feministki o strajku nauczycieliCzytaj też:
Feministki chcą Ronda Praw Kobiet w Warszawie