Rosyjski sąd zdecydował o zatrzymaniu w areszcie do 8 listopada rosyjskiego urzędnika odpowiedzialnego za walkę z korupcją. Dmitrij Zacharczenko - bo nim mowa - jest oskarżony o przyjmowanie łapówek, nadużycie władzy i utrudnianie czynności śledczych.
Wiceszef komisji ds. walki z korupcją w rosyjskim MSW został zatrzymany 9 września. Rosyjskie organa ścigana twierdzą, że systematycznie przyjmował łapówki. Po przeszukaniu mieszkania znaleziono 120 milionów dolarów i kolejne 2 miliony euro w gotówce. Według doniesień rosyjskich mediów, przeszukany lokal nie należy na Zacharczenki, a jego krewnej. Policja próbuje ustalić pochodzenie znalezionych pieniędzy.
Ponadto, media poinformowały o odkryciu 300 milionów euro na zagranicznych rachunkach bankowych innych krewnych urzędnika.
Sam urzędnik nie przyznaje się do winy. Jego pełnomocnik zaproponował wpłacenie kaucji w wysokości 70 milionów dolarów.
amp, ria novosti, sputnik, fot. Pixabay/ domena publiczna