W swoim wystąpieniu polityk dziękował Polsce za realizowanie zobowiązań wobec NATO oraz obiecał, że jeśli wygra wybory prezydenckie zajmie się kwestią wiz dla Polaków. – Moja administracja będzie prawdziwym przyjacielem Polski i amerykańskiej Polonii – zapewniał polityk. – Jako prezydent docenię poświęcenie Polski na rzecz wolności. Jesteśmy bardzo zobowiązani i wdzięczni Polsce – dodał.
Jak podkreślił Trump, nasz kraj jest jednym z pięciu państw, które zgodnie z deklaracjami, wydają na obronność 2 proc. swojego PKB. – Chcemy być silni, co oznacza, że chcemy, by więcej krajów podążało za przykładem Polski (...) Jeżeli każde z państw NATO działałoby (w zakresie wydatków na obronność - red.) tak jak Polska, to nasi sojusznicy byliby bezpieczniejsi – tłumaczył kandydat na prezydenta.
Polityk został uhonorowany przez tłum śpiewający mu "Sto lat".
Debata Trump-Clinton. Pierwsze show za nami
W poniedziałek odbyła się pierwsza telewizyjna debata prezydencka, z udziałem miliardera oraz byłej sekretarz stanu Hillary Clinton. Do spotkania doszło na terenie prywatnego uniwersytetu Hofstra, w stanie Nowy Jork. Debatę poprowadził Lester Holt, dziennikarz NBC News.
Debatę zaplanowano na 90 minut, ale trwała nieco dłużej. Kandydaci dyskutowali w trzech blokach tematycznych. Pierwszym była szeroko pojęta gospodarka, drugim kwestie napięć rasowych i bezpieczeństwa wewnętrznego, a trzecim polityka międzynarodowa, terroryzm i cyberterroryzm. CZYTAJ WIĘCEJ
Wybory prezydenckie odbędą się 8 listopada.
zm/chicago.suntimes.com/TVP Info/dailyherald.com
fot.Twitter@GOP