Kraków: Dziecko urodziło się 56 dni po śmierci mamy

Kraków: Dziecko urodziło się 56 dni po śmierci mamy

Dodano: 
Niemowlę
Niemowlę Źródło: Adobe Stock
Szpital Uniwersytecki w Krakowie opuściła właśnie dziewczynka, która urodziła się 56 dni po śmierci matki. – Daliśmy temu dziecku szansę, aby mogło się rozwijać wewnątrzmacicznie, pomimo że jego matka już fizycznie nie żyła – powiedział TVN24 prof. Hubert Huras, kierownik oddziału położnictwa i perinatologii szpitala.

Kobieta trafiła do szpitala w Krakowie w 21. tygodniu ciąży. Prof. Huras w rozmowie z TVN24 wskazał, że doszło do śmierci mózgu kobiety, jednak organizm cały czas funkcjonował, rzecz jasna z pomocą zespołu lekarzy.

Dziecko urodziło się przez cesarskie cięcie. Lekarze utrzymywali ciążę przez 56 dni, a o życie dziewczynki walczyły trzy oddziały: intensywnej terapii, położniczy i neonatologiczny.

Noworodek ważył po urodzeniu 1250 gramów. Po porodzie dziecko trafiło pod opiekę neonatologów. Po kilku miesiącach opuściło szpital.

– Daj Boże, że będzie się rozwijać w sposób właściwy i będzie szczęśliwą osobą, mimo że tak wcześnie straciła mamę – powiedział w rozmowie z TVN24 doktor Wojciech Serednicki ze Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.

TVN24 informuje także o podobnym przypadku, który wydarzył się w Czechach. W Brnie urodziła się dziewczynka, której matka zmarła 117 dni przed porodem. Tu także nastąpiła śmierć mózgu matki, która była po udarze. Funkcje życiowe podtrzymywała aparatura.

Czytaj też:
Aborcja? "Zabijamy je, bo nam zależy"
Czytaj też:
Poseł PiS szczerze o aborcji: Gdyby ktoś zgwałcił moją żonę...
Czytaj też:
Bielsko-Biała: 12-latka urodziła dziecko. Prokuratura wszczęła śledztwo

Źródło: TVN24
Czytaj także