O sprawie informuje BBC. Incydent miał miejsce w Bhagat Pre-University College in Haveri w stanie Karnataka. Uczniowie mieli napisać egzamin z chemii. Nauczyciel polecił swoim podopiecznym, aby włożyli na głowy wielkie kartony, w których wycięto otwory na oczy. Miało to uniemożliwić im ściąganie.
Przedstawiciele placówki twierdzą, że usłyszeli o tym, że taką metodę zastosowano w jednej z innych szkół. Uczniowie ponoć nie byli zmuszeni do wkładania kartonów, a akcja miała charakter dobrowolny.
– Nie było żadnego przymusu. Na zdjęciu widać, że niektórzy uczniowie ich nie nosili – stwierdził przedstawiciel szkoły w rozmowie z BBC. – Część uczniów zdjęła je po 15 minutach, niektórzy po 20 minutach, a my sami poprosiliśmy o zdjęcie ich po godzinie – podkreślił.
O sprawie wkrótce dowiedzieli się lokalni urzędnicy. Zastępca dyrektora lokalnej Rady ds. Edukacji Przeduniwersyteckiej, stwierdził, że cała sytuacja była "nieludzka". W rozmowie z BBC mężczyzna podkreślił, że wysłał zawiadomienie do kierownictwa uczelni oraz że rozważa podjęcie działań dyscyplinarnych.
Czytaj też:
"Do szkoły przychodzimy w spódniczkach (CHŁOPCY RÓWNIEŻ)". Szokująca akcja w poznańskiej szkole
Czytaj też:
Uczennice pobiły się przed szkołą. "Przeproś, s****o, przeproś!"