TSUE odcina się od sensacyjnych doniesień "Rzeczpospolitej"

TSUE odcina się od sensacyjnych doniesień "Rzeczpospolitej"

Dodano: 
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej Źródło:PAP / JULIEN WARNAND
Informacja, którą podał dziennik "Rzeczpospolita", nie pochodzi z Trybunału – tak TSUE odniósł się do doniesień "Rz" o grożących Polsce sankcjach.

"Rzeczpospolita", powołując się na nieoficjalnie źródło, podała w poniedziałek, że Trybunał Sprawiedliwości UE może nałożyć na Polskę karę w wysokości 2 mln euro dziennie za działanie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

Dziennik napisał, że takie postanowienie jest możliwe już w tym tygodniu, i że może je wydać wiceprezes albo prezes TSUE. Trybunał odciął się od doniesień "Rz" tłumaczając, że informacja o rzekomej karze dla Polski nie pochodzi z TSUE.

"Trybunał Sprawiedliwości UE nigdy nie komentuje doniesień prasowych i pogłosek na temat trwających postępowań. Postępowanie w sprawie środków tymczasowych jest w toku. Informacje, które podał dziennik »Rz«, nie pochodzą z Trybunału" – poinformowały w poniedziałek PAP służby prasowe TSUE.

2 mln euro kary byłoby chyba najwyższą stawką dzienną, jaką Trybunał Sprawiedliwości UE dotąd stosował – napisała wczoraj "Rz". I przypomniała, że podobną karę nałożono na Polskę w sprawie o wycinkę Puszczy Białowieskiej. Było to 100 tys. euro dziennie.

Czytaj też:
Piwnik o podartej uchwale sędziów: Zbyteczny gest Nawackiego

Źródło: Rzeczpospolita
Czytaj także