Boeing z kandydatem na wiceprezydenta USA wypadł z pasa lotniska w Nowym Jorku

Boeing z kandydatem na wiceprezydenta USA wypadł z pasa lotniska w Nowym Jorku

Dodano:   /  Zmieniono: 
Samolot z Mikiem Pencem lądował w Nowym Jorku w ulewnym deszczu
Samolot z Mikiem Pencem lądował w Nowym Jorku w ulewnym deszczu 
Samolot, w którym podróżował kandydat Republikanów na wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych Mike Pence, wypadł podczas lądowania poza pas lotniska LaGuardia w Nowym Jorku. Do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem. Nikt nie odniósł obrażeń.

Pence powracał z pobytu w Fort Dodge w stanie Iowa, gdzie uczestniczył w kampanii przed wyborami prezydenckimi. W samolocie było około czterdziestu osób, wraz z dziennikarzami i załogą. Podczas lądowania uległa zniszczona nawierzchnia pasa lotniska, a sam samolot bezpiecznie zatrzymał się poza pasem. Nikomu z podróżujących nic się nie stało.

Lądowanie Boeinga 737, wyczarterowanego przez sztab Donalda Trumpa, przebiegało w w Nowym Jorku w ulewnym deszczu, jednak nie wiadomo, czy warunki atmosferyczne miały wpływ na wypadnięcie samolotu poza pas. Po zdarzeniu lotnisko LaGuardia było zamknięte przez około godzinę.

Kandydat na wiceprezydenta USA zapowiedział, że zdarzenie na nowojorskim lotnisku nie będzie miało wpływu na dalszy przebieg kampanii. Sztab Republikanów przygotował dla Pence'a kolejny samolot, którym w piątek ruszy on na dalsze spotkania z wyborcami.

pw

DoRzeczy.pl/foxnews.com/cnn.com


fot. Twitter/ElizLanders

Czytaj także