MSZ: 34 incydenty przeciw Polakom w Wielkiej Brytanii

MSZ: 34 incydenty przeciw Polakom w Wielkiej Brytanii

Dodano:   /  Zmieniono: 
Policja w Londynie
Policja w LondynieŹródło:Flickr / Yukiko Matsuoka/CC BY 2.0
Po referendum ws. Brexitu polska służba konsularna w Wielkiej Brytanii odnotowała 34 incydenty, których ofiarami padli Polacy, a okoliczności wskazywały, że mogły być motywowane niechęcią wobec cudzoziemców.

Dane upublicznione przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych to odpowiedź na wystąpienie Rzecznika Praw Obywatelskich. Na przełomie września i października Adam Bodnar przebywał w Londynie, gdzie uczestniczył w spotkaniu poświęconym sytuacji Polaków na Wyspach i przeciwdziałaniu przestępstwom z nienawiści.

"Przedstawiciel Ministerstwa Spraw Zagranicznych podaje, że bezpośrednio po ogłoszeniu wyniku referendum w sprawie członkostwa Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej, służba konsularna odnotowała 34 incydenty, których ofiarami padli obywatele polscy, a okoliczności wskazywały, że mogły być motywowane niechęcią wobec cudzoziemców" – wskazał RPO.

"Hate crime" 

Jak napisał w liście do Adama Bodnara wiceszef MSZ Jan Dziedziczak, "konsulowie wnikliwie i rzetelnie badają wszystkie przypadki noszące choćby znamiona dyskryminacji na tle rasowym, narodowościowym, czy etnicznym i stale monitorują działalność urzędów miejscowych w tym zakresie". Dodał, że obecnie liczba zgłaszanych do urzędów konsularnych incydentów maleje.

Według brytyjskiej policji największą liczbę zdarzeń o charakterze ksenofobicznym odnotowano w pierwszych tygodniach po ogłoszeniu wyniku referendum. "Rekordową liczbę zgłoszeń przyjęto w tygodniu poprzedzającym głosowanie oraz w tygodniu po referendum (policja odnotowała 42-proc. wzrost zgłoszeń w porównaniu z analogicznym okresem w ubiegłym roku). W pierwszych dwóch tygodniach lipca br. ogólna liczba tzw. 'hate crime' była wyższa o 20 proc. niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. W sierpniu, mimo spadku zgłoszeń, ich liczba utrzymywała się na wyższym poziomie niż przed referendum" – informuje Biuro RPO.

Policjanci z Polski w Harlow

Jak podało MSWiA, prowadzona jest ścisła współpraca polskiej policji z odpowiednimi służbami brytyjskimi. Do Harlow oddelegowano dwóch polskich policjantów, którzy współdziałali z  oficerem policji brytyjskiej. Policjanci odbyli wiele spotkań z polską społecznością, co pozwoliło na ustalenie głównych zagrożeń występujących na tym terenie. Polscy policjanci spotkali się również z funkcjonariuszami prowadzącymi sprawę zabójstwa oraz sprawę pobicia obywateli Polski.

"Podjęte działania pozwoliły na nawiązanie ściślejszej współpracy ze służbami brytyjskimi oraz - co jest obecnie szczególnie istotne - rozwijanie bezpośredniego kontaktu z kierownictwem policji w Harlow, a także funkcjonariuszami prowadzącymi sprawę zabójstwa obywatela polskiego i sprawę pobicia Polaków w Harlow. Uzyskano zapewnienie, że wskazane sprawy traktowane są z należytą powagą i zaangażowaniem" – poinformował Rzecznika Praw Obywatelskich Jarosław Zieliński, wiceszef MSWiA.

dmc/rpo.gov.pl

Czytaj także