Szefowa nowozelandzkiego rządu zmniejszy swoją osobistą pensję, ale również podległych jej ministrów i pozostałych najwyższych urzędników państwowych. Politycy będą zarabiać o jedną piątą mniej przez pół roku – informuje agencja AFP.
AFP wylicza, że roczne zarobki premier Nowej Zelandii spadną z około 470 tys. (około 1,1 mln zł) do 376 tys. (około 0,9 mln zł) dolarów nowozelandzkich. Przez pół roku poświęci ze swoich zarobków około 47 tys. dolarów nowozelandzkich (ponad 117 tys. zł).
Obniżka uposażeń to gest solidarności z obywatelami, którzy ponoszą straty w wyniku panującej epidemii koronawirusa.
Nowa Zelandia od czterech tygodni stosuje restrykcyjne dotyczące niewychodzenia z domu i zamrożenia wielu sektorów gospodarki - z tego powodu już tysiące osób straciło prace. Departament Skarbu szacuje, że w najgorszym scenariuszu bezrobocie w Nowej Zelandii może wzrosnąć do prawie 26 procent. Obecnie wynosi zalediwe 4 proc.
Czytaj też:
"To jest test na waszą polskość". Sejm dyskutował o projekcie "Stop447"Czytaj też:
2 miliony zakażeń koronawirusem na świecie