Szwecja: Prywatne kliniki oferują operację plastyczną, ale nie chcą pomóc przy epidemii

Szwecja: Prywatne kliniki oferują operację plastyczną, ale nie chcą pomóc przy epidemii

Dodano: 
fot. zdjęcie ilustracyjne
fot. zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP / Adam Ihse/TT
We wtorek Urząd Zdrowia Publicznego podał, że w Szwecji odnotowano kolejnych 185 zgonów na Covid-19, a bilans ofiar śmiertelnych wzrósł do 1765. Jak jednak sprawdził dziennik "Dagens Nyheter" część prywatnych placówek nie chce zajmować się chorymi na koronawirusa.







Obejmujący stolicę Region Sztokholm uważany jest za główne ognisko epidemii w Szwecji. Odpowiada za 6,2 tys. przypadków koronawirusa oraz 1022 zgony.

Dwa tygodnie temu Karin Tegmark Wisell, szefowa działu mikrobiologii Urzędu Zdrowia Publicznego, przyznała że na oddziałach intensywnej terapii występują braki środka usypiającego o nazwie propofol, podawanego pacjentom podłączonym do respiratora. W związku z tą sytuacją szwedzki Urząd ds. Leków wydał zgodę na stosowanie podobnego leku wykorzystywanego w weterynarii.

Operacja plastyczna dostępna od ręki

Jak jednak ustalił dziennik "Dagens Nyheter" w czasie kiedy szpitale publiczne są przeciążone i zmagają się z epidemią, prywatne kliniki chirurgii plastycznej przyjmują pacjentki mimo zagrożenia koronawirusem.

Dziennikarze "Dagens Nyheter" dzwoniąc do klinik pytali o możliwość umówienia operacji plastycznej piersi i jak relacjonują, w 8 na 10 przypadkach udało im się to. W większości mogli dostać się na taką operację w ciągu tygodnia – podaje dziennik.

Jak przypomina "Dagens Nyheter" wcześniej wiele prywatnych klinik odmówiło publicznej służbie zdrowia pomocy.

Czytaj też:
Greta Thunberg zabrała głos ws. koronawirusa. "Czy nam się to podoba, czy nie..."

Źródło: PAP / Dagens Nyheter
Czytaj także