Chociaż od tego czasu miliarder złagodził nieco swoje zdanie i podkreślał jedynie swój niepokój wobec przejrzystości wyborów, odpowiedź na pytanie z trzeciej debaty prezydenckiej wciąż jest aktualne.
Jak podkreślił syn kandydata – Donald Trump Jr. – Republikanie i sam kandydat chcą jedynie, aby wybory były "uczciwe i przejrzyste". – Wszystko, czego chcemy, to uczciwa walka. Chcemy po prostu uczciwego systemu (…) tak powinno być zawsze – mówił syn Donalda Trumpa w programie "Morning Joe" w telewizji MSNBC.
Jak podaje telewizja CNN, wbrew wątpliwościom kandydata Republikanów, większość głosujących (ośmiu na dziesięciu) nie obawia się jednak sfałszowania wyborów.
twitterDzisiaj Amerykanie wybierają 45. prezydenta, następcę Baracka Obamy w Białym Domu. Według ostatniego sondażu "The New York Times", kandydatka Demokratów Hillary Clinton może liczyć średnio na 45,9 proc. głosów, a kandydat Republikanów Donald Trump na 42,8 proc. głosów. Poparcie dla byłej sekretarz stanu, chociaż mniejsze niż jeszcze pod koniec października, jest stabilne i to ona typowana jest na zwycięzcę dzisiejszych wyborów. Trump czy Clinton? Ameryka wybiera prezydenta