Krauze: Potrzeba współpracy, by nie zmiotła nas Rosja

Krauze: Potrzeba współpracy, by nie zmiotła nas Rosja

Dodano:   /  Zmieniono: 
Antoni Krauze podczas wizyty w Wilnie
Antoni Krauze podczas wizyty w Wilnie Źródło:zw.lt
"Związki Polski, Litwy i innych najbliższych naszych sąsiadów to jest coś, co jest jedyną naszą nadzieją na to, że nie zostaniemy zmieceni przez potęgę Rosji" – powiedział Antoni Krauze w wywiadzie dla Radia Znad Wilii. Reżyser gości w Wilnie przy okazji dwóch specjalnych pokazów filmu "Smoleńsk".

Twórca filmu przyznał, że z radością przyjął zaproszenie do stolicy Litwy na pokazy swojej filmowej produkcji, zaplanowane 10 i 11 listopada.  Było to dla mnie nie tyle zaskoczeniem, co bardzo miłą wiadomością, że zostałem zaproszony z okazji tych projekcji. Ogromnie się cieszę, że tu jestem – powiedział Krauze.

Reżyser był pytany o ukazaną w filmie "Smoleńsk" postać polskiego prezydenta, który podjął za życia próbę nawiązania bliższych relacji z sąsiadami Polski.  Na szczęście dla Polaków i Litwinów w tej chwili rządzą Polską ludzie, którzy kontynuują politykę Lecha Kaczyńskiego  przyznał Krauze.

– Bardzo bym chciał, żeby nastąpiły jakieś porozumienia i żebyśmy mogli tworzyć wspólny front mniejszych krajów przed potęgą, nie tylko rosyjską. My od strony zachodniej mamy przecież naszego wielokrotnego wroga. Obecnie te stosunki są korzystne, ale nie wiadomo, jak to długo potrwa. Jednak to, co realizował prezydent Lech Kaczyński, to jest wspólna nasza nadzieja – podkreślił reżyser filmu "Smoleńsk".


Źródło: zw.lt
Czytaj także