Zdaniem szefa węgierskiego rządu Jourova powinna ustąpić z funkcji, po tym, jak obraziła w swoich wypowiedziach Węgry i Węgrów „Wiceprzewodnicząca Komisji publicznie nazwała Węgry »chorą demokracją« i obraziła węgierskich obywateli Unii Europejskiej, twierdząc, że »nie mogą formułować własnej opinii«” – napisał Orban.
"Jej wypowiedzi są niewłaściwe i niedopuszczalne, rażące naruszenie zasady lojalnej współpracy, niezgodne z jej obecnym mandatem, dlatego jej rezygnacja jest niezbędna" – argumentuje szef węgierskiego rządu.
Orban wskazuje, że wypowiedzi Jourovej stoją w sprzeczności z zapisami Traktatu Lizbońskiego, który stwierdza, że Komisarz musi być instytucją "neutralną" i "obiektywną". Dalej podkreśla, że ktoś, kto ma stać na straży praworządności, nie może sam łamać traktatów unijnych.
Premier Węgier zapowiedział także, że jego rząd wstrzymuje wszelkie bilateralne kontakt z Jourovą.
List węgierskiego polityka jest odpowiedzią na wywiad, jakiego udzieliła w zeszłym tygodniu "Spieglowi" unijna komisarz, w którym stwierdziła, że „Viktor Orban mówi, że buduje nieliberalną demokrację. Ja bym powiedziała, że buduje chorą demokrację”.
Czytaj też:
"Znajdzie się po złej stronie historii...". Sobolewski odpowiada MosbacherCzytaj też:
Ambasador Mosbacher non grata