Wybór Donalda Trumpa na nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych był dla wielu komentatorów szokiem. Część z nich niemal natychmiast zaczęła twierdzić, że jego polityka międzynarodowa będzie nieprzewidywalna, zaś USA zbliżą się do Rosji. Również w Polsce zaczęły dominować opinie, że Trump to niewłaściwy prezydent dla naszego kraju. Czy słusznie? Matthew Tyrmand zdradza w rozmowie z Marcinem Makowskim, że udało mu się zamienić z nowym prezydentem USA kilka słów.
Czytaj też:
Prezydent: Wątpię, żeby Donald Trump przestraszył się rosyjskich rakiet
Marcin Makowski: À propos Trumpa, spotkaliście się kilka dni temu na półprywatnej kolacji środowisk prawicowych. Udało się zamienić kilka zdań?
Matthew Tyrmand: Oczywiście. Odbyliśmy krótką rozmowę o Polsce, powiedziałem Donaldowi Trumpowi, że zajmowałem się dystrybucją filmu Clinton Cash w Warszawie, co go bardzo rozbawiło biorąc pod uwagę timing i wizytę Obamy. Poza tym bardzo przychylnie wypowiadał się o prezydencie Dudzie i wspominał wspólną rozmowę telefoniczną. Stwierdził, że za jego kadencji Polska będzie miała w Ameryce pewnego sojusznika. Co do tego nie mam wątpliwości.