W ten sposób niemiecka gazeta ilustruje tekst na temat przyszłości Zachodu, przekonując że 2017 rok będzie rozstrzygający. "Der Spiegel" pisze o Brexicie, wygranej Donalda Trumpa w Stanach Zjednoczonych i wyborach prezydenckich w Austrii. W tekście pojawiają się m.in. takie sformułowania jak "prawicowy populizm" czy "flirt z autorytarną pokusą".
"Europa, cały Zachód znalazł się na krawędzi. Każdy, kto idzie do wyborów, musi zdać sobie sprawę z konsekwencji, i także ten, który do wyborów nie pójdzie" – przekonuje autor artykułu, Sebastian Hammelehle. Jego zdaniem, jeśli Marine Le Pen zostanie prezydentem Francji, Unia Europejska straci swój dotychczasowy kształt.
Jak ocenia "Der Spiegel", po wyborach parlamentarnych w 2017 r. CDU i SPD powinny zrobić wszystko, by uniknąć wielkiej koalicji. Według gazety w przeciwnym razie Niemcom grozi sytuacja jak w Austrii, "gdzie wspólnie rządzące partie ludowe stają się coraz słabsze, a opozycyjni populiści coraz silniejsi".