Kilkanaście osób zostało postrzelonych, a co najmniej pięć nie żyje po strzelaninie na międzynarodowym lotnisku Fort Lauderdale-Hollywood na Florydzie.
Napastnik trafił do aresztu. Władze lotniska poinformowały, że do zdarzenia doszło w hali odbioru bagażu na terenie Terminalu nr 2.
Setki pasażerów i pracowników lotniska zostało ewakuowanych.
Były sekretarz prasowy Białego Domu Ari Fleischer był na lotnisku w czasie, kiedy doszło do strzelaniny. W relacji na Twitterze pisał o panice wśród ludzi.
twittertwittertwitter
Źródło: cnbc.com, cnn.com