Gorące i poruszające przemówienie Trumpa. „Płynie w nas czerwona krew patriotów”

Gorące i poruszające przemówienie Trumpa. „Płynie w nas czerwona krew patriotów”

Dodano: 
Prezydent USA Donald Trump
Prezydent USA Donald Trump Źródło: PAP/EPA / SHAWN THEW
Donald Trump tuż po wygłoszeniu ślubowania, podczas którego przysięgał, że będzie wiernie sprawował urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych oraz dochowa, będzie strzec i bronić konstytucji USA, wygłosił patriotyczne przemówienie. - To jest Wasz moment i Wasza chwila. To wszystko należy do Was, należy do tych, którzy oglądają to święto w Ameryce. USA to Wasz kraj. Mamy jedną ojczyznę, jeden dom i jeden cel – mówił nowy prezydent Stanów Zjednoczonych.

Podczas swego przemówienia Donald Trump podkreślił, że nadchodzi nowa era dla Stanów Zjednoczonych i Amerykanów. Ważnymi elementami jego wypowiedzi była gospodarka, bezpieczeństwo, a także fakt oddania władzy obywatelom. Trump wskazywał na to, że Stany Zjednoczone ponownie będą wielkie, a on sam ma plan co zrobić, aby do tego doszło. Podkreślał, że inauguracja jego prezydentury jest zwycięstwem zwykłych ludzi. Wspomniał również o ważnych punktach polityki zagranicznej. Obiecał, że Stany Zjednoczone wzmocnią swoje sojusze, będą bronić swych granic i podejmą walkę z radykalnym islamizmem, który zdaniem Trumpa zostanie „wypleniony”.

- Uroczystości mają szczególne znaczenie ponieważ w dniu dzisiejszym przekazujemy władzę z Waszyngtonu i oddajemy ją Wam – narodowi. Zbyt długo mała grupa osób na Kapitolu zbierała nagrody za pracę ludzi. Waszyngton się rozwijał, ale ludzie tracili pracę. Establishment chronił tylko siebie, a nie obywateli. Ich zwycięstwa nie były waszymi zwycięstwami. Kiedy świętowali w Kapitolu, wiele rodzin, niestety nie świętowało. Wszystko to zmieni się zaczynając od tej chwili. To jest Wasz moment i Wasza chwila. To wszystko należy do Was, należy do tych, którzy oglądają to święto w Ameryce. USA to Wasz kraj. To co jest naprawdę istotne to czy nasz rząd jest kontrolowany przez naród. Wszyscy teraz będą Was słuchać – mówił Donald Trump.

Wystąpienie nowego prezydenta zawierało również elementy patriotyczne, w których podkreślał swe przywiązanie do barw narodowych oraz idei Stanów Zjednoczonych jako wspólnego domu. - Jesteśmy jednym narodem. Marzenia narodu to nasze marzenia. Mamy jedną ojczyznę, jeden dom i jeden cel. Jest to przysięga posłuszeństwa wszystkim Amerykanom bez wyjątku. (…) Musimy pamiętać: bez względu na to czy jesteśmy czarni czy biali, czy też nasza skóra jest jeszcze innego koloru, gdy krwawimy, krwawimy tą samą czerwoną krwią patriotów. Wszyscy chylimy czoła przed wielką flagą USA. Wasz głos, wasza nadzieja i marzenia będą określały nasz los w USA. Dobro i miłość będzie nam przyświecało. Sprawimy, że Stany Zjednoczone będą dumne, silne i bezpieczne – mówił Trump.

Nowy prezydent Stanów Zjednoczonych w swoim przemówieniu nawiązał również do spraw gospodarczych, a także polityki zagranicznej oraz kwestii bezpieczeństwa. Podkreślił, że jego administracja będzie budowała gospodarkę, fabryki, ale także będzie broniła granic Stanów Zjednoczonych. Trump zapowiedział również zdecydowaną walkę z islamskim terroryzmem. - Przez wiele dekad przemysł zagraniczny był dominujący w USA. Finansowaliśmy armie innych krajów. Broniliśmy granic innych krajów i odmawialiśmy obrony własnych granic. Wydaliśmy biliony dolarów za oceanem, a infrastruktura Stanów Zjednoczonych rozpada się. Sprawiliśmy, że inne kraje są bogate, a nasze fabryki były zamykane, jedna po drugiej. Biznes emigrował za granicę, nie myśląc o milionach pracowników. To wszystko należy już do przeszłości. Teraz patrzymy w przyszłość – powiedział prezydent.

- Będziemy przyjaźni wobec innych, ale nasz interes jest na pierwszym miejscu. Wzmocnimy wszystkie sojusze, zjednoczymy świat przeciwko islamskiemu radykalizmowi, który zostanie przez nas wypleniony. U podstaw polityki będzie leżeć wierność Stanom Zjednoczonym. Kiedy serce otwiera się na patriotyzm, nie ma miejsca na uprzedzenia. Musimy mówić swobodnie, rozmawiać o różnicach w sposób uczciwy i zawsze dążyć do solidarności. Kiedy USA się zjednoczą – nic nas nie zatrzyma. Będziemy pod ochroną wspaniałych żołnierzy, a przede wszystkim pod ochroną boską. (…) Razem sprawimy, że Ameryka znów będzie wielka. Niech Bóg Was błogosławi i niech Bóg błogosławi Amerykę – zakończył Donald Trump.

Czytaj też:
Donald Trump 45. prezydentem USA. "Oddaję władzę w Wasze ręce"

Źródło: TVP Info
Czytaj także