Marsz kobiet nie dla wszystkich? Ruch antyaborcyjny wykluczony

Marsz kobiet nie dla wszystkich? Ruch antyaborcyjny wykluczony

Dodano: 
Marsz Kobiet 21 stycznia
Marsz Kobiet 21 stycznia Źródło: PAP/EPA / MAURIZIO DEGL' INNOCENTI
To bardzo specyficzny rodzaj różnorodności, która nie uwzględnia wszystkich –  mówiła o wykluczeniu organizacji pro-life z sobotniego Marszu Kobiet Destiny Herndon-De La Rosa. Feministki z organizacji sprzeciwiających się aborcji wzięły udział w marszu, chociaż organizatorzy akcji wycofali się ze współpracy.

W ubiegłą sobotę, marsze odbyły się w kilkuset miastach w całych Stanach Zjednoczonych. Około dwóch milionów Amerykanek i Amerykanów wzięło udział w proteście przeciwko zapowiadanym przez prezydenta Donalda Trumpa zmianom.

Jedną z pierwszych decyzji prezydenta było ograniczenie promocji aborcji. W poniedziałek podpisał dekret blokujący zagraniczną pomoc lub finansowanie z budżetu federalnego międzynarodowych organizacji pozarządowych, które mają na celu promocję aborcji.

Czytaj też:
USA: Trump zakazał finansowania organizacji promujących aborcję

Marsze Kobiet w całym kraju

W odpowiedzi na deklaracje i działania prezydenta, w kilkuset miastach w USA odbyyły się marsze kobiet. Organizatorzy demonstracji do udziału zapraszali wszystkie kobiety, niezależnie od poglądów.

Jak opowiedziała stacji Fox News Destiny Herndon-De La Rosa, przewodnicząca amerykańskiej organizacji „New Wave Feminists” opowiadającej się przeciwko aborcji, protest nie był jednak aż tak otwarty.

Herndon-De La Rosa tłumaczyła, że jej organizacja wstępnie zaproszona do udziału w proteście, ostatecznie nie została na niego zaproszona ze względu na krytykę ze strony środowisk proaborcyjnych. – To bardzo specyficzny rodzaj różnorodności, która nie uwzględnia wszystkich – komentowała działaczka.

Źródło: Fox News
Czytaj także