Za kulisami unijnego szczytu doszło do ostrej wymiany zdań między polską premier a kilkoma przywódcami innych unijnych państw. Premier Belgii miał stwierdzić, że zachowanie polskiego rządu jest "dziecinne", z kolei prezydent Francji odniósł się do wypowiedzi Beaty Szydło o zasadach i stwierdził: "Wy macie zasady, my mamy fundusze strukturalne".
– Nie mogę poważnie traktować szantażu prezydenta, który ma 4 proc. poparcia i niedługo nie będzie prezydentem. Jeżeli państwa będą uważać, że można szantażować innych, że nie dostaną pieniędzy na jakieś projekty, to UE ma przed sobą fatalną przyszłość. Wywalczyliśmy sobie to ciężką pracą, że jesteśmy w UE. To my dziś budujemy największy potencjał UE, bo nasz region się rozwija – odpowiedziała premier Beata Szydło.
Czytaj też:
Szydło: Mamy swoje zasady. Hollande: A my mamy fundusze strukturalne