Podczas nadzwyczajnego posiedzenia SPD w Berlinie formalnie zaakceptowano kandydaturę Martina Schulza na kanclerza Niemiec. To jednak nie wszystkie decyzje związane z byłym szefem Europarlamentu, jakie dziś zapadły. Polityk został także jednogłośnie wybrany szefem tej partii. Jak wskazuje Spiegel.de, Schulz jest pierwszym liderem SPD od czasu reaktywowania formacji po II Wojnie Światowej, któremu udało się uzyskać jednogłośne poparcie.
Były szef PE przejął przywództwo w SPD od Sigmara Gabriela. Były już dziś szef SPD podjął w styczniu decyzję o rezygnacji z udziału w wyścigu wyborczym i objęciu stanowiska szefa niemieckiego MSZ. Jak uzasadniał wówczas, większe szanse na pokonanie Angeli Merkel ma właśnie Martin Schulz.
Wybory w Niemczech odbędą się już tej jesieni. O czwartą kadencję będzie się w nich ubiegać obecna kanclerz Angela Merkel, która funkcję tę sprawuje nieprzerwanie od 2005 roku.