Sędzia na Hawajach zawiesza dekret imigracyjny Trumpa. "Dyskryminuje ludność muzułmańską"

Sędzia na Hawajach zawiesza dekret imigracyjny Trumpa. "Dyskryminuje ludność muzułmańską"

Dodano: 
Donald Trump, prezydent USA
Donald Trump, prezydent USA Źródło: PAP/EPA / KEVIN DIETSCH / POOL
Wczoraj sędzia federalny Derrick Watson zawiesił moc prawną dekretu imigracyjnego na czas nieokreślony.

Hawaje złożyły pozew w związku z domniemaniem dyskryminacji ludności muzułmańskiej. W ocenie sędziego dyskryminowanie osób wyselekcjonowanych pod kątem religijnym oznacza pogwałcenie konstytucji Stanów Zjednoczonych. Wcześniej dekret był zablokowany przez tego samego sędziego "na czas określony".

Prezydent Donald Trump zapowiedział, że odwoła się od tego werdyktu, nawet do Sądu Najwyższego, jeśli zajdzie taka potrzeba.

Co ciekawe, prezydent Stanów Zjednoczonych również powołuje się na konstytucję USA, która daje prezydentowi prawo do "zawieszenia imigracji, jeśli uzna on, że leży to w interesie narodowym", a także na ustawę z z 1952 roku o "Imigracji i narodowości", według której, jeżeli w ocenie prezydenta przekroczenie granicy przez jakąkolwiek grupę cudzoziemców może być szkodliwe dla interesów USA, to może on czasowo zawiesić prawo tej grupy do przybywania do Stanów Zjednoczonych.

Dekret imigracyjny, który miał obowiązywać 16 marca, utrzymywał 90-dniowy zakaz wjazdu dla obywateli sześciu państw zamieszkanych w większości przez muzułmanów - Iranu, Libii, Syrii, Somalii, Sudanu i Jemenu. Nowe przepisy zawieszały również przyjmowanie uchodźców na 120 dni, z wyjątkiem tych, którzy mieli już zaplanowaną podróż. Zakaz nie dotyczył osób, które posiadają aktualną wizę i zieloną kartę.

Źródło: CNN / nytimes.com
Czytaj także