Krasnodębski ostro w PE: Byliśmy pionierami wolności, kiedy Europa Zachodnia chciała układać się ze Związkiem Radzieckim

Krasnodębski ostro w PE: Byliśmy pionierami wolności, kiedy Europa Zachodnia chciała układać się ze Związkiem Radzieckim

Dodano: 
Prof. Zdzisław Krasnodębski
Prof. Zdzisław Krasnodębski Źródło: PAP / Marcin Obara
Podczas wczorajszej debaty w Parlamencie Europejskim poświęconej praworządności na Węgrzech europoseł Prawa i Sprawiedliwości prof. Zdzisław Krasnodębski stanął w obronie Viktora Orbana. Z jego ust padło wiele gorzkich słów pod adresem państw Europy Zachodniej, które dziś pouczają Polskę i Węgry.

– Chciałbym tylko wszystkim przypomnieć, że Węgry podobnie jak mój kraj Polska, były pionierami wolności krajów w bloku wschodnim, wtedy kiedy kraje Europy Zachodniej raczej chciały się układać ze Związkiem Radzieckim, a na uczelniach - bo dziś mówimy też o uniwersytetach - włoskich czy niemieckich panował marksizm we wszystkich postaciach – mówił Krasnodębski. – My Polacy, Węgrzy, Czesi, Słowacy naprawdę nie potrzebujemy nauki co do wolności, demokracji, natomiast bardzo chętnie podzielimy się swoimi doświadczeniami i swoimi wnioskami, które płynął z tego kiedy obserwujemy rzeczywistość w państwa krajach – dodawał.

Profesor podkreślał, że społeczeństwo obywatelskie jest podstawą demokracji i musi mieć ono odpowiednią strukturę. – Nie może być postkolonialnle lub kolonialne, jak niestety jeszcze często jest w Europie Środkowo-Wschodniej i wydaje mi się, że państwo chcieliby tę strukturę utrwalić – mówił.

– Jeśli chodzi o CEU, to ja osobiście bardzo cenię, osobiście współpracowałem z tą uczelnią przez wiele lat, ma ona osiągnięcia w dziedzinie nauk społecznych, pracują na niej interesujący naukowcy. Ma też oczywiście bardzo wyraźny profil ideowy i tego nie należy ukrywać i ona tego nie ukrywa. Ale jak wiemy też, jej bardzo kontrowersyjny założyciel nie ukrywa swoich ambicji politycznych idących tak daleko, że chciałby nawet odwrócenia wyników demokratycznych wyborów w niektórych krajach. Chciałbym przypomnieć, że państwa członkowskie mają prawo regulować szkolnictwo, zwłaszcza regulować działalność zagranicznych prywatnych uczelni wyższych. I jestem przekonany, że w wielu państwach członkowskich atakujących Węgry, CEU nie mogłoby powstać. Nie ma instytucji założonych przez Sorosa w Niemczech, Włoszech, Francji i nie jest to przypadek. W związku z tym nasza grupa przeciwstawia się zdecydowanie wszelkim próbom piętnowania państw członkowskich bez powodu – skwitował europoseł.

Czytaj też:
Komisja Europejska atakuje Węgry. W tle interesy Georga Sorosa

Źródło: DoRzeczy.pl / wmeritum.pl
Czytaj także