Szef niemieckiej dyplomacji mówił w telewizji ZDF o ostatnim szczycie państw G7, który odbył się w zeszłym tygodniu na Sycylii. Media w Niemczech już od kilku dni piszą, że prezydent USA Donald Trump odmawiał porozumienia prawie we wszystkich sprawach, m.in. w kwestii ochrony klimatu.
– Mamy do czynienia z przywódcą Stanów Zjednoczonych, który coraz bardziej oddala się od ideałów zachodniego świata – ocenił Gabriel cytowany przez "DW". Wyjaśnił, że chodzi przede wszystkim o takie wartości jak demokracja, wolność słowa i znaczenie prawa międzynarodowego, a nie "prawa silniejszego".
Minister stwierdził, że to Europa musi teraz wziąć na siebie obronę zachodnich ideałów, a Niemcy muszą wnieść swój wkład w to, by Stary Kontynent był silniejszy. – Przede wszystkim musimy przestać lekceważyć lub pouczać innych. W ostatnim czasie robiliśmy to zbyt często – przyznał.
Czytaj też:
Po szczycie G7 Niemcy ostro krytykują Trumpa. "Panie Prezydencie, jest Pan idiotą"