Rośnie bilans ofiar wczorajszych wydarzeń w Turynie. Nawet 1400 osób ucierpiało po wybuchu paniki w strefie kibica podczas transmisji finału Ligi Mistrzów.
Tysiące ludzi zebrało się wczoraj na Piazza San Carlo w Turynie, aby na telebimach wspólnie obejrzeć finałowy mecz Ligi Mistrzów Juventus-Real Madryt. W pewnym momencie doszło do wybuchu paniki, zgromadzeni w strefie kibica ludzie zaczęli uciekać tratując się nawzajem.
Powodem wybuchu paniki był głośny huk, który niektórzy zinterpretowali jako eksplozję czy strzał. Prawdopodobnie zawaliła się część metalowej konstrukcji. Media informuję też, że mógł to być wybuch fajerwerków.
Początkowo informowano, że ucierpiało 600 osób. Przed południem pojawiła się jednak informacja, że rannych zostało 1400 osób. Siedem osób jest w stanie ciężkim, a dziecko w stanie krytycznym.
Źródło: Independent