W berlińskiej dzielnicy Friedrichshain doszło do zamieszek. W kierunku policji rzucano kamieniami, butelkami i petardami. Czterech funkcjonariuszy zostało rannych.
Policja podejrzewa, że zamieszki zostały wywołane przez skrajnie lewicowe grupy.
– Funkcjonariusze zostali zaatakowani przez zamaskowanych osobników oraz przez osoby, które następnie wycofały się w okolice ulicy Reiger Strasse. Według policji mieszkają tam ludzie związani z lewackimi organizacjami, ale żeby to potwierdzić, musi być przeprowadzone śledztwo – mówił na antenie TVP Info Waldemar Maszewski, korespondent Polskiego Radia w Berlinie.
Dziennikarz poinformował, że latarnie uliczne zostały specjalnie zmanipulowane, po to, żeby w ciemnościach nie można było zidentyfikować sprawców.
Do tej pory policja zatrzymała cztery osoby.
Źródło: TVP Info