Nalina prowadzi restaurację z lokalnym jedzeniem w miejscowości Mogliano koło Treviso w Wenecji Euganejskiej. Restaurator wywiesił jednak na drzwiach ogłoszenie, w którym zadeklarował, że jego personel jest w "100 procentach włoski". Wkrótce potem spadła na niego fala krytyki, a także oskarżenia o rasizm.
Restauracji dał rozgłos artykuł w dzienniku „Corriere del Vento”. Wkrótce część komentatorów oskarżyła Nalinę o rasizm i brak poszanowania dla innych kultur. – Do włoskiej kuchni potrzeba specjalnej włoskiej kultury kulinarnej. Osoby z innego kraju nigdy nie będą w stanie zrozumieć, jak powinny wyglądać nasze potrawy. Jestem przywiązany do naszych tradycji i to właśnie jest tego przejaw. Jednocześnie wszystkich tych, którzy poczuli się urażeni przepraszam – tłumaczył się sam zainteresowany.
Wyjaśnienia restauratora nie przekonały jednak lokalnych władz. Wiceburmistrz Mogliano nakazał właścicielowi usunięcie ogłoszenia podkreślając, że Mogliano, tak jak i całe Włochy, są gościnne i otwarte na inne kultury.