Kiedy pilot maszyny lecącej z z Perth w Australii do Kuala Lumpur w Malezji, zdał sobie sprawę z poważnej awarii samolotu, zwrócił się do pasażerów ze szczerą prośba.
Samolot leciał do Malezji, ale z powodu poważnej awarii technicznej – prawdopodobnie chodziło o silnik, trasa została zmieniona. Kiedy pilot maszyny zorientował się, że maszyna jest niesprawna, zawrócił i ostatecznie wylądował w mieście Perth, w Australii.
Wcześniej jednak, przez 2 godziny pasażerowie lecieli trzęsącym się samolotem, obawiając się, że spadną. Podczas lotu, również przestraszony pilot, dwukrotnie poprosił pasażerów o modlitwę.
Obecnie linie lotnicze AirAsia X sprawdzają co było przyczyną awarii Airbusa A330-300.
Źródło: CNN