Mocne wystąpienie prezydenta Niemiec: Nie możemy pozwolić, by muzułmańscy imigranci przenosili tu swoje antysemickie stereotypy

Mocne wystąpienie prezydenta Niemiec: Nie możemy pozwolić, by muzułmańscy imigranci przenosili tu swoje antysemickie stereotypy

Dodano: 
Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier
Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier Źródło: PAP / Wiktor Dąbkowski
Niemcy nie mogą pozwolić także na to, by muzułmańscy imigranci przynosili do Niemiec swoje antysemickie poglądy – mówił Frank-Walter Steinmeier w czasie uroczystych obchodów setnej rocznicy synagogi w Augsburgu.

Niemiecki prezydent podkreślał w swoim wystąpieniu, że problem antysemityzmu jest w jego kraju wciąż żywy i nie można się z tym pogodzić. – Współcześnie objawia się zarówno w prymitywnych hasłach wzywających do nienawiści, jak i w zawoalowanych intelektualnych uwagach będących rzekomo jedynie językową niezręcznością – podkreślał Steinmeier, dodając że nie można się przyzwyczaić ani do jednego ani do drugiego.

 – Nie możemy pogodzić się z tym, że synagogi w naszym kraju muszą być nadal strzeżone przez policję. Nie możemy zgodzić się na to, że nacjonalistyczne idee pojawiają się znów w politycznych przemówieniach. Bądźmy czujni, czujniejsi niż dotychczas – apelował.

Polityk zwracał uwagę na fakt, że antysemityzm pojawił się w Niemczech także za sprawą imigrantów, którzy - jak mówił - swój negatywny stosunek do Żydów próbują zaszczepić w nowym miejscu pobytu. – Niemcy nie mogą pozwolić także na to, by muzułmańscy imigranci przynosili do Niemiec swoje antysemickie poglądy – przekonywał.

Źródło: Wprost.pl
Czytaj także