W bójkach od piątku wieczorem udział brało około 100 uchodźców z Erytrei i Etiopii. Do walki używali oni kijów, prętów i kamieni, w wyniku czego rannych zostało kilkadziesiąt osób. Policja musiała użyć gazu łzawiącego, aby opanować sytuację.
Koczujący w okolicach Calais imigranci liczą, że uda im się nielegalnie dotrzeć do Wielkiej Brytanii. Próbują dostać się do przejeżdżających przez Calais ciężarówek i samochodów osobowych. Obecnie w okolicach miasta przebywa od około 400 do 600 imigrantów z Afryki.
W ubiegłym tygodniu, na autostradzie A16 w miejscowości Guemps na północy Francji doszło do wypadku, którego powodem była zapora, rozstawiana na drodze przez migrantów z pobliskiego obozu w Calais. Przed przeszkodą z pociętych drzew i gruzu wyhamowały trzy ciężarówki, a czwarta – polska – nie zdołała wyhamować i uderzyła w tył jadącego przed nią pojazdu. Auto stanęło w płomieniach, kierowca (który pochodził z Polski) zginął na miejscu.
Czytaj też:
Prokuratura: Kierowca, który zginął w Calais to 52-letni PolakCzytaj też:
Migranci z Calais oskarżeni o spowodowanie śmierci polskiego kierowcy