Wczoraj w godzinach przedpołudniowych w pobliżu miejscowości Subotica w Serbii doszło do wypadku polskiego autokaru, w którym ucierpieli polscy obywatele. Z informacji przekazanych MSZ przez miejscowe służby wynika, że wskutek obrażeń poniesionych w wypadku zmarł obywatel RP (prawdopodobnie jeden z kierowców), a ponad 20 polskich obywateli odniosło obrażenia.
Te osoby, które przeszły obserwację lekarzy, już wracają do kraju, a dwóch mężczyzn, w tym jeden w stanie ciężkim, i 13-latka z problemami ortopedycznymi, pozostają w miejscowym szpitalu w Nowym Sadzie. – W Nowym Sadzie spotkałem się z lekarzami, pytałem o prognozy, widziałem się z rodzinami" – relacjonował ambasador Polski w Serbii Tomasz Niegodzisz.
Sprawą zajmuje się policja, która zatrzymała m.in. polskiego kierowcę. Wiadomo, że mężczyzna (ten kierowca prowadził w momencie wypadku) został już przesłuchany i postawiono mu zarzuty zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu lądowym. Obecnie Polak został zatrzymany na 48 godzin.
Czytaj też:
MSZ w sprawie wypadku polskiego autokaru w Serbii