W tragicznym wypadku zginęło dziewięcioro członków rodziny, w tym dwoje kilkuletnich dzieci. Od kilku dni w całym stanie Arizona obowiązuje ostrzeżenie o powodziach, a kolejne burze spodziewane są już w przyszłym tygodniu.
Ofiary to członkowie jednej rodziny, pochodzący z Phoenix i Flagstaff, w stanie Arizona. Rodzina w upalny dzień postanowiła wyjechać nad kąpielisko Cold Springs niedaleko Payson.
Pomimo wydanego ostrzeżenia o powodziach, grupa zatrzymała się w pobliżu rzeki i kiedy w dół kanionu zeszła fala powodziowa, kilka osób zostało porwanych z nurtem. Fala niosła za sobą nie tylko wodę, ale też zwały błota, co utrudniało niesienie im pomocy.
Dotychczas znaleziono ciała osiem z dziewięciu porwanych osób, ale zaginiony 27-latek też prawdopodobnie zginął. Na miejscu wciąż pracują służby.
Źródło: CNN / 9news.com.au/