W Rosji wzmagają się represje. W życie weszło nowe prawo

W Rosji wzmagają się represje. W życie weszło nowe prawo

Dodano: 
Kreml. Zdj. ilustracyjne
Kreml. Zdj. ilustracyjne Źródło: PAP/EPA / Yuri Kochetkov
Kreml zaostrza i tak już surowe przepisy dotyczące działalności podmiotów społeczeństwa obywatelskiego.

W czwartek w Rosji weszła w życie nowelizacja ustawy o „zagranicznych agentach”. Jak informuje CNN, nowe, zaostrzone prawo intensyfikację procesu tłumienia wolności słowa za czasów prezydentury Władimira Putina. Amerykańska stacja podkreśla, że działania cenzorskie i ograniczające wolność przyspieszyły wraz z pogorszeniem się losów wojny na Ukrainie.

W tym samym tygodniu rosyjski parlament przyjął zmiany w ustawie rozszerzające zakaz tego, co Kreml nazywa „propagandą” środowisk LGBT.

Ograniczanie wolności

Ustawa z 2012 r. o zagranicznych agentach, uchwalona po fali protestów społecznych przeciwko powrotowi Putina na urząd prezydenta, nałożyła na organizacje prowadzące działalność polityczną i otrzymujące finansowanie z zagranicy obowiązek zarejestrowania się jako zagraniczni agenci oraz przestrzegania drakońskich zasad i ograniczeń.

Od tego czasu prawo to było stopniowo aktualizowane, prowadząc w ciągu ostatniej dekady do coraz silniejszej kontroli nad społeczeństwem obywatelskim w Rosji. Od czwartku definicja "zagranicznego agenta" została rozszerzona i obejmuje nie tylko osoby lub organizacje otrzymujące fundusze z zagranicy, ale także te, które „otrzymały wsparcie i (lub) znajdują się pod obcym wpływem”.

Niejasne przepisy

Zapisy nowelizacji są bardzo niejasne, co stwarza pole do nadinterpretacji oraz nadużyć. „Wsparcie” ze źródeł zagranicznych jest definiowane nie tylko jako pomoc finansowa, ale także jako „pomoc organizacyjno-metodologiczna lub naukowo-techniczna”. „Wpływ” można rozumieć, zgodnie z prawem, jako „wywarcie wpływu na jednostkę za pomocą przymusu, perswazji lub innych środków”.

– O to właśnie chodzi – mówi Konstantin Von Eggert, niezależny rosyjski dziennikarz mieszkający obecnie na Litwie. Jak dodaje Eggert, takie prawa, które składają się na „represyjny system Putina”, mają być szerokie i niejasne oraz stosowane wybiórczo, aby „straszyć i sparaliżować” rosyjskie społeczeństwo.

Czytaj też:
Kuriozalne słowa Ławrowa. Powołał się na ekspertów z USA
Czytaj też:
Kreml odpowiada UE. Pieskow mówi o "zbrodniach kijowskiego reżimu"
Czytaj też:
"Rosjanie wpadli w pułapkę". Eksperci ISW analizują obecną sytuację na froncie

Źródło: CNN
Czytaj także