Mężczyzna, który w poniedziałek wieczorem wjechał samochodem w pizzerię na przedmieściach Paryża zmagał się z problemami psychicznymi. Przed zdarzeniem przyjął dużą ilość leków.
Policja wykluczyła motyw terrorystyczny.
Do zdarzenia doszło w małej miejscowości Sept-Sorts, ok. 55 km na wschód od Paryża. 32-letni Francuz wjechał samochodem osobowym w jedną z pizzerii. Zginęła 12-letnia dziewczynka, a 13 innych osób zostało rannych, wśród nich 3,5-roczne dziecko.
Źródło: BBC